Magiczne Grzyby

Moim Skromnym Zdaniem nie ma nic magicznego w Magicznych Grzybach. Nie ma też nic halucynogennego w grzybach halucynogennych. Tak więc i określenie Halucynki nie ma sensu. Wszystkie te określenia na psychoaktywne grzyby można włożyć między bajki i pozostać przy naukowym określeniu grzyby psylocybinowe.

Trzeba jednak pamiętać, że zależy mi by więcej osób mogło czytać moje wypociny – więc będę musiał przytaczać jeszcze nie raz określenia typu Magiczne Grzyby – by dotarły tutaj osoby które nie znają bezsensu stosowania tych określeń.